|
|
| 472* Katarzyna |
| Witam Panie Andrzeju. Na początek gorące podziękowania za tę stronę. Szkoda tylko, że tak mało ludzi ma tak wielkie serducho jak Pan i pomaga innym - ale cóż, takie czasy.Mam ogromny problem z dwoma owczarkami niemieckimi długowłosymi. Jeden to pies 5 letni Max a drugi to 8 miesięczna suka Freja.włanie jest w ok. 10 dniu pierwszej cieczki a ja mimo, iż zdawałam sobie sprawę z tego, ze będzie ciężko jestem 10 dni bliżej szpitala psychiatrycznego.Oba moje pupilki nie mają rodowodu i wiem, że pisząc do prawdziwego hodowcy nie mogę liczyć na poklask jak powiem, że zamierzam rozmnażać niepełnowartociowe psy.Natomiast żeby choć trochę się usprawiedliwić powiem, że nie jest to typowe rozmnażanie na handel. Zamierzam dopucić do urodzenia jedynie tylu szczeništ, na ile mam zapotrzebowanie. Poprostu Max poza tym, że jest psem licznym (ha, ha dla każdego właciciela jego pies jest najpiękniejszy)to jest odzwierciedleniem dla wielu idealnych cech harakteru. Jest zrównoważony, nie maw sobie cienia agresji(raczej na obrońcę się nie nadaje), kocha wszystkie zwierzęta łšcznie z kotami, kocha dzieci, uwielbia się bawić i mimo, że nie oprzechodził żadnego szkolenia samo wychowywanie od szczeniaka wystarczył, iż jest psem bezwzględnie posłusznym. wobec powyższego wielu naszych znajomych i ludzi którzy znają mojego psa od dwóch lat robi zapisy i czeka na szczenięta po nim. Zatem w momencie kiedy zapotrzebowanie na szczeniaczki wygaśnie Freja zostanie poprostu wysterylizowana. I w tym miejscu (wobec tego, że po gruntownym zapoznaniu się z Pana stroną stał się Pan dla mnie niekwestionowanymautorytetem)liczę na Pana opinie i poradę. Oczywiście rozpieszczam moje zwierzaki i majšc dom z wielkim ogrodem nie zamknęłam przed nimi drzwi domu. Po ogrodzie biegajš a w domu mieszkajš. I wobec tego, że podobno bardzo źle dla suki jak i szczeništ jest gdy suka zajdzie w cišżę przy pierwszej cieczce (Co Pan na to?) od dziesięciu dni nie robię nic innego jak pilnowanie psów. Ale w mojej sytuacji jest to niezwykle trudne, gdyż nigdy moje psy nie zostawały na noc na dworzu bez możliwoci wejcia do domu i sšdze, że byłby to teraz dla nich ogromny stres a równoczenie trzymanie Maxa w domu z cieczkujšcš sukš to makabra. Pies wariuje, nie daje się suce ruszyć bo przy każdym jej ruchu jest zwarty i gotowy do zostania tatusiem a ja nawet na moment nie mogę ich stracić z oczu. Dzisiejszej nocy suka spała na górze w zamkniętym pokoju a na dole Max całš noc dawał popis wycia. Czy w zwišzku z tym (Pan jako hodowca jest zahartowany w bojach) może Pan podzielić się ze mnš jakim pomysłem na przeżycie cieczki bez ryzyka wylšdowania w psychiatryku? Męczš się myle przede wszystkim psy a ja zawsze twierdzę, że nie chodzi tylko o to by właciciel był zadowolony z psa ale również o to, by pies był zadowolony z właciciela. Pozdrawiam goršco i liczę na szybkš odpowied? z nadziejš, że ma Pan pomysł na złagodzenie mojego problemu. Kaśka z Warszawy. |
| Niestety,
nie ma żadnego sposobu, aby zaradzić nocnym koncertom psa. Na
pocieszenie dodam, że nie trwa to długo - jedynie kilka dni w
okresie owulacji.
Zajście w ciążę przy pierwszej cieczce nie jest nienormalne. Skoro suka dostała cieczkę, to oznacza, że organizm dojrzał pod względem płciowym i jest gotowy do rozmnażania. W naturze taka suka byłaby pokryta i prawdopodobnie urodziłaby zdrowe szczeniaki. Radziłbym jednak wstrzymać się z decyzją o rozmnażaniu przynajmniej do następnej cieczki i pozwolić suce rozwinąć się bardziej pod względem fizycznym i psychicznym. Dziękuję serdecznie za słowa uznania. Pozdrawiam. |
| 473* emijaro@o2.pl |
| niestety mój pies zjada własne odchody, dlaczego... dostaje witaminy,wydaje mi się że dobrze go odżywiam |
| Bardzo często tak się dzieje przy nieodpowiednim karmieniu psa. Organizm nie trawi do końca całej podanej karmy i odchody wydają się psu jeszcze pożywieniem. Zachowują się tak głównie psy karmione tradycyjnym sposobem - gotowane jedzenie + witaminy. Zachwiany bilans składników pożywienia powoduje chęć zjadania odchodów. Z doświadczenia wiem, że bardzo rzadko zachowują się tak psy karmione odpowiednio dobraną suchą karmą. |
| 474* Ravenka |
| Witam. Mam suczkę owczarka niemieckiego ma 6 miesięcy i jak narazie wogóle nie reaguje na dzwonek do drzwi. Czy można jš jako nauczyć jakiejkolwiek aktywnoci na dany d?więk czy to może jeszcze samo przyjć z wiekiem?? |
| Jeżeli pies skojarzy sygnał dzwonka z faktem, że za chwilę ktoś przychodzi, na pewno zacznie reagować. Proszę uzbroić się w cierpliwość i czekać na efekt, który z pewnością nadejdzie. |
| 475* monika |
| witam mam 7 miesięcznš suke karmie jš 2 razy dziennie często podaje jej kasze z mlekiem czy jest jaka granica wieku co zabrania podawania mleka |
| Nie ma najmniejszego sensu podawać psu kaszę z mlekiem. Ani kaszy, ani mleka pies w tym wieku nie potrzebuje i produkty te niepotrzebnie obciążają układ pokarmowy. Pies ich po prostu nie trawi. |
| 476* monika - wroclaw |
| moj owczarek niemiecki ma 7 miesiecy i wazy 36 kg czy to normalne |
| Nie jest to normalna waga psa w tym wieku, ale też nie ma w tym niczego niepokojącego. Jeśli pies nie jest otyły, to nie ma się czym przejmować, widocznie posiada tak mocną budowę. |
| 477* paulina |
| moja 5 letnia suczka ma chore uszy od roku jedno uszko wyszlo z krwiaka ktore zwinelo je w klebek lecz zaatakowalo drugie nie pomaga ani masc ani czyszczenie uszka moze znaja panstwo jakis lek lub cos innego ktore pomoze mi i mojej lady |
| Należy wybrać się do lekarza, który zaordynuje odpowiednie leczenie. Nie należy na własną rękę stosować żadnych maści, ani leków, bo to może przynieść odwrotny od oczekiwanego skutek. |
| 478* radomir |
| Pytanie dotyczy 7 lteniego owczarka niemieckiego.Omiesiecy jest leczony na tzwn czyrakowatoc odbytu. ma spucniety odbyt i nie moze sie załatwic..jakos lecznie nie pomaga.pozdrawiam |
| Nie jestem lekarzem, ale skoro nie pomaga leczenie bezinwazyjne, może pomocny będzie zabieg. Decyzję powinien podjąć lekarz, który leczy psa. |
| 479* Agnieszka |
| ile powinien ważyć 3,5 miesięczny owczarek niemiecki.Co mu podawać zeby miał ładnš sierć |
| Każdy pies, który jest prawidłowo odżywiany posiada ładną, błyszczącą sierść. Nie potrzeba podawać mu żadnych preparatów. Błyszcząca sierść jest również oznaką zdrowia psa. |
| 480* Jerzy |
| jakie wymiary budy dla owczarka niemieckiego,gdzie można jš kupić |
| Moje psy mieszkają w budach zrobionych przeze mnie, więc nie umiem powiedzieć, gdzie można nabyć psie mieszkania (może jakieś sklepy ogrodnicze?). Wystarczające wymiary wewnętrzne części spoczynkowej budy, to 80 x 80 x 80 cm. |
| 481* naya_89 |
| mam
pytanie. Moi rodzice kupili szczeniaka, ma on ok.8 tyg i jest to
pies.. ale problem jest w tym ze mamy juz starszego psa ktory ma 3
lata.. jest bardzo zywy i ma wredny charakter. moje pytanie jest takie
czy ten starszy niepogryzie malego.? i jak je przyzwyczajac do siebie.
pierwszy raz jak sie spotkaly wiekszy chcial ugrysc malego boje sie ze
moze go zagrysc.. Czy lepiej by bylo wziasc suczke podobno wtedy
starszy ja nieugryzie... bardzo prosze o odpowiedz na meila.. Z gory bardzo dziekuje.. |
| Może się tak zdarzyć, że starszy pies zrobi krzywdę małemu. Możemy zaradzić temu, jeśli mamy psy na oku, ale nic nie da się zrobić, gdy zostają same. Wówczas lepiej byłoby psy rozdzielić. |
| 482* adrian |
| witam!!!mam 5-cio letniego owczarka ktyry wpuszcza na posesje obce osoby a nie podoba mi sie to czy mozna cos z tym jeszcze zrobic prosilbym o jakas porade jesli mozna z gury dziekuje i pozdrawiam |
| W tym wieku niewiele da się już zdziałać. Pies po prostu jest przyjazny dla ludzi i nie widzi potrzeby ich atakowania. Można byłoby psa wydrażniać, ale powinien to zrobić doświadczony szkoleniowiec, gdyż szkody mogą przewyższyć korzyści. |
| 483* magda - poznań |
| Witam, posiadam sukę owczarka niemieckiego długowłosego. Obecnie ma dokładnie 6,5 miesiąca. Wczoraj dostała pierwszą cieczkę. Czy ona jeszcze uronieś Obecnie ma jakie 57 cm ( jeżeli dobrze zmierzyłam). Pozdrawiam |
| Tak, rozwój fizyczny kończy się około 1 roku życia, cieczka oznacza, że suka jest w pełni rozwinięta płciowo. |
| 484* minimona |
| Dlaczego mojej suczce(ma10 mies.)kilka razy w mies.zdarza sie załatiac swoje potrzeby w domu,pilnuje jej i wyprowadzam 4razy dziennie. |
| Przyczyn może być wiele: zbyt mała ilość spacerów, zbliżająca się cieczka, choroba. |
| 485* EWELINA |
| MAM PYTANIE CZY MOżNA SUKE POKRYć JUż PRZY PIERWSZEJ CIECZCE |
| Teoretycznie można, ale po co. Moje suki nigdy nie zachodziły w ciążę przed ukończeniem drugiego roku życia chyba, że wystąpiły jakieś zdrowotne przesłanki, aby tak się stało. |
| 486* Szarik |
| Witam!Mam owczarka niemieckiego który ma ok10miesięcy czy można dać go na szkolenie bo potrafi tylko podać łapę a z synem(8lat) bawi się ale jak go przewróci to czasami się boję czy mu nic nie zrobi |
| Oczywiście, że tak. Jest to doskonały wiek na rozpoczęcie szkolenia. Szkolenie nie załatwi sprawy przewagi siłowej psa nad dzieckiem, pozwoli jednak poprawnie wychować psa. |
| 487* esza7 |
| Nie wiem co robic pies wszedl w faze dojrzewania i strasznie piszczy, chce do innych psow, jest niespokojny. To trwa dzien i noc.Chodzi na bardzo dlugie spacery,ciagnie do innych psow,wraca i znowu piszczy. Jest poza tym zdrowy, ale zachowuje sie jakby byl chory.Poniewaz przebywa on w mieszkaniu ten pisk jest bardzo uciazliwy. Nie wiem kiedy to sie skonczy i jak reagowac na psie dojrzewanie.P.S.Słowo "spokój" nie jest skuteczne.P.S.Z gory dziekuje za odpowiedz. |
| Podejrzewam, że gdzieś w okolicy znajduje się suczka z cieczką. Jeśli pies nie reaguje na polecenia właściciela, co oznacza, że właściciel nie ma odpowiedniego respektu u psa, należy tę sytuację po prostu przeczekać. |
| 488* borowy1 - m.Czeladż |
| cojest przyczynš zciemnienia sutek u suki ON.do sinobrunatnej barwy.trwa to przeszło rok .czy przed porodem powrócš do zdrowego różowego koloru? |
| Ciemny kolor sutek jest normalny u suki "w stanie spoczynku". Przed porodem, gdy sutki nabrzmiewają, suka zaczyna produkować mleko, sutki różowieją. Proszę jednak, na wszelki wypadek spytać o to samo lekarza weterynarii, któremu należy pokazać sukę. Troche niepokoi mnie ten "sinobrunatny" kolor. |
| 489* rafalek276 |
| zazwyczaj gdy prubuje poglaskac mojego owczarka (ma 6 miesiecy) podgryza mi rece co jest bardzo bolesne i czasem skacze po mnie bez powodu i tez prubuje " ugrysc" zachowuje sie tak wobec wszystkich domownikow i innych ludzi prosze o pomoc moi rodzice zagrozili ze jak to sie niezmieni to go odadza go do schroniskam Jeszcze raz prosze o pomoc |
| Myślę, że pies robi to z radości. Najlepiej byłoby zapisać się z psem na szkolenie, gdzie doświadczona osoba na pewno poradzi sobie z tym problemem. Większym problemem są natomiast rodzice, którzy zamiast spróbować rozwiązać problem, uciekają się do najprostszych sposobów - pozbyć się psa. Po co w takim razie podejmować decyzję o kupnie psa? Lepiej poprzestać na pluszaku. |
| 499* kacper |
| Zastanawiam się czy kupić owczrka niemieckigo 5 miesięcznego czy kilka tygodniowego oraz jak sprawdzić psychike psa proszę o odpowidz chociarz na jedo moje pytanie |
| Zakup psa w wieku 5 miesięcy wiąże się z dużym ryzykiem. Pies w tym wieku, szczególnie wychowywany w kojcu, posiada już pewne wzorce zachowań, które są bardzo trudne do zmiany w nowym otoczeniu. Brak prawidłowej socjalizacji z nowym otoczeniem może skutkować nadmierną agresją, biorącą się głównie ze strachu przed nowym. Dużo łatwiej jest wychować psa od szczenięcia, dlatego też, jeśli nie mamy dużego doświadczenia w wychowywaniu ON, lepiej kupmy szczeniaka w wieku 6 - 8 tygodni. |
| 500* Kasia |
| Witam Panie Andrzeju. Mam taki dylemat który mi spać nie daje :)Słyszałam dwie teorie: (mowa o rosnšcych ONkach do roku czasu)1. zbyt dużo białka powoduje zbyt szybki wzrost przez co koć nie ma czasu sie nadbudować i w rezultacie mamy psa szczudlarza z kulawiznami 2. zbyt mało białka powoduje że pies leci z gnata bo koć nie ma sie z czego nadbudować. Czy może Pan powiedzieć co o tym myli, która wersja Pana przekonuje , która jest słuszna i faktycznie o jakich proporcjach białka mowa (w przypadku obu wersji) by takie efekty jak opisałam były prawdopodobne. I na koniec co będzie zapewne wynikać z Pana zdania jakš karmš, wysoko czy nisko białkowš karmic 9-10 miesięcznego owczarka niemieckiego ...? Dziękuję za odpowied?, czekam z niecierpliwociš. Pozdrawiam. |
| Obie wersje mogą być słuszne. Każdy nadmiar lub niedobór jakiegokolwiek składnika karmy może okazać się zgubny. W karmie najważniejsze są proporcje: stosunek fosforu do wapnia, tłuszczu, witamin itd. Nie jesteśmy w stanie samodzielnie dobrze zbilansować karmy dla naszego psa, dlatego też należy go karmić karmą przygotowaną przez specjalistów. W tym przypadku powinna być stosowana karma JUNIOR dla psów w okresie rozwoju, a z pewnością unikniemy opisywanych tu dolegliwości. |
| 501* Jola - WARSZAWA |
| Witam,
chciałabym się podzielić pewnymi spostrzeżeniami odnotowanymi od
czasu kiedy nabyłam swojego owczarka. Nabyłam owczarka w połowie
czerwca.Było to jakby ze wszech miar wiadome, ponieważ zamówiłam
sunie w listopadzie i do czerwac miałam dużo czasu do zapoznania się
z fachowš literaturš. Od dnia nabycia suni ( a była w wieku 7,5
tygodnia przebywa z nami (ze mnš i mężem) przez 24 godziny.
Mieszkamy w bloku ale jak zauważylimy nie stanowi to dla Bory żadnego
problemu.Od pierwszych dni uczestniczy z nami we wszystkich zajęciach
nie wyłšczajšc godzin pracy ponieważ mam takš możliwoć i sunia
spędza ze mnš czas. W tym czasie styka się z innymi lud?mi.
Oczywicie ma zapewnionš 2x dziennie dawkę ruchu i jakby w sposób
naturalny, przez zabawę uczy się wykonywać polecenia. W tej chwili
ma 4 miesišce i bezbłędnie wykonuje komendy siad, waruj, aport. Ładnie
chodzi na smyczy. Wszystko to osišgnęlimy pochwałami i nagrodami a
przede wszystkim bacznš obserwacjš naturalnych zachowań uzupełnionych
właciwymi komendami w odpowiednim momencie. Nie zbiera i nie wyjada
"skarbów" z trawnika. Nie żebrze przy posiłkach, zawsze
karmimy jš dopiero po naszym posiłku. Nie zaczepia ludzi ani tym
bardziej nie zaglšda do zakupów.Nie boi się ludzi i dzieci, nie boi
się innych psów, aczkolwiek zauważyłam, że zaczęła się
najpierw trochę jeżyć a potem jakby z ograniczonym zaufaniem
podchodziła do obcych psów. Mylę, że to dobry objaw ponieważ nie
wszystkie psy ani ludzie przecież muszš się bezwzględnie
"pokochać" od pierwszego wejrzenia.Staramy się jš
zapoznawać ze wszystkimi bod?cami jakie mogš jš w życiu spotkać.
Dozujemy to naturalnie żeby nie było skutku odwrotnego.W każdym
razie uwielbia je?dzić samochodem, pocišgiem, nie boi się wody wręcz
przeciwnie wykorzystuje każdy zbiornik. W domu nie jest absorbujšca,
nie piszczy, nie nalega na cišgłš zabawę. Ale jak każdy szczeniak
potrzebuje uwagi i zabawy więc "padamy" na cztery łapy i
bawimy się jak pies z psem. Natomiast uważamy, żeby nie warczała,
marszczyła nosa i mocno gryzła właciciela. Mylę, że hierarchia w
naszym stadzie została ustalona. Tym bardziej, że kiedy znajdziemy
sie w nowym otoczeniu lub sytuacji zawsze głęboko patrzy nam w oczy
z zapytaniem jak ma się zachować albo czy zachowuje się właciciwie.
A teraz z innej "beczki". Ma 4 miesišce i waży 17 kg.
Tygodniowo przybiera ok. 1 kg. Dostaje na zmianę ROYAL, HILL's lub
EUKANUBĘ. Dodatkowo raz w tygodniu biały ser z żółtkiem, i jakš
surowiznę: wštróbkę, wołowinkę. Wieprzowiny nie daję.Warzyw nie
bardzo chce od samego poczatku. To tyle ze spostrzeżeń. Natomiast
mam pytanie: w wieku dwóch miesięcy stanęły jej uszka, miała na głowie
piękny "trójkšcik". W tej chwili głowa ronie i uszka się
rozeszły w sposób naturalny tworzšc dwa "radary" jak u
nietoperza. Natomiast pojawiły się stałe zęby. Zauważyła dwa
pomiędzy kłami. Na pewno sš to zęby stałe ponieważ z tydzień
temu zauważyłam w tych miejscach dziurki po wypadniętych
mleczakach.I moje pytanie: czy to nie za wczenie? Czytałam, że zęby
zmieniajš się w wieku 6,7 miesięcy i wtedy też stajš ucha. U
mojej suni jako to wszystko wczenie nastšpiło i boję się czy to
nie zbyt wczenie.
A propos oduczenia skakania. Ja swojš sunię oduczyłam bardzo szybko i w bardzo prosty sposób.W momencie, kiedy zauważałam chęć skoku lekko nadeptywałam na przednie łapy i blokowałam obrożš poprzez jej przytrzymanie.W tym czasie wydawałam polecenie - nie skacz, nie wolno. Pó?niej pozostało już tylko przytrzymanie obroży i oczywicie ta sama komenda. W tym wypadku nie podawalimy nigdy smakołyku. Nawet, wówczas, kiedy już nie obskakiwała i nie było też obawy, że to wykona.Wszystko to się odbywało kiedy miała niecałe 3 miesišce i kiedy po raz pierwszy chciała "pocałować" dziecko sšsiadów.Oduczyła się bardzo szybko w cišgu niespełna tygodnia.W tej chwili jest 4 miesięcznym szczeniakiem,ale nie mniej jednak, kiedy do kogo podchodzi mniej lub bardziej rozbawiona zawsze przypominamy jej, że nie wolno skakać. Teraz, póki jest jeszcze mała utrwalamy jej po prostu. To tyle z własnych obserwacji, być może Pan Adrzej się z tym nie zgodzi i uzna, że nie jest to wławiwa droga, ale akurat w przypadku mojej suni skuteczna. |
| Wszystko jest w porządku. Zęby zaczynają wypadać już nawet około 10 tygodnia życia, a pełna wymiana powinna zakończyć się około 6, 7. miesiąca życia psa. Czasem trwa to krócej lub dłużej, ale nie ma to żadnego znaczenia. Natomiast uszy - im wcześniej staną, tym lepiej. |